Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej

Przez zęby do szczęścia

Obchodzony 20 marca Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej w tym roku odbedzie się pod hasłem ”Be Proud of Your Mouth for your happiness and well-being” (”Bądź dumny ze swojej jamy ustnej dla własnego szczęścia i dobrego samopoczucia”).

Tak sformułowana maksyma wydaje się dość szeroka, kryją się jednak za nią konkretne problemy dotyczące uzębienia i ich związku ze stanem zdrowia całego organizmu.

Świadomość zagrożeń

W związku z SDZJU 2022 FDI zachęca do podjęcia wytężonych działań edukacyjnych, które pozwolą uporać się z problemem zaniedbań dotyczących zdrowia jamy ustnej w skali globalnej, a Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przypomina, że problemy te w ogromnym stopniu wpływają na emocjonalne, społeczne, psychiczne i ogólne samopoczucie obywateli. Eksperci w tej dziedzinie zwracają też uwagę, że toczące się procesy zapalne w jamie ustnej (próchnica czy zapalenie dziąseł) przyczyniają się    do powstawania wielu chorób ogólnoustrojowych, które wpływają na komfort życia całych populacji. Mogą też one wywoływać powikłania i przyczyniać się do osłabienia skuteczności stosowanych terapii.

Nieleczone zmiany chorobowe w jamie ustnej maja także związek z innymi poważnymi problemami zdrowotnymi. W ostatnich latach naukowcy dowiedli, ze zapalenie przyzębia zwiększa ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera, ponieważ bakterie Porphyromans gingivalis, odpowiedzialne za powstawanie ciężkich chorób przyzębia, mogą przenikać do krwiobiegu, przekroczyć barierę krew-mózg i zapoczątkować uszkodzenie tkanki mózgowej. Z nieleczonymi chorobami jamy ustnej wiąże się także m.in. zagrożenie zapaleniem mięśnia sercowego, zatok, cukrzyca, chorobami nerek, narządu ruchu, alergiami. Anna Lella, członek Zarządu World Dental Federation (FDI) mówi że organizatorom Światowego Dnia Zdrowia Jamy Ustnej zależy, aby tymi tematami zainteresować jak największa rzeszę osób, głównie tych związanych zawodowo z medycyna, a wiec lekarzy różnych specjalności, pielęgniarki i położne, którzy są w codziennym kontakcie z pacjentami i mogą wpływać na ich zachowania prozdrowotne, sposób myślenia, reagowania, ale tez polityków czy organizatorów systemów opieki zdrowotnej, od których w dużym stopniu zależy dostępność do leczenia i jego finansowania. W podnoszeniu świadomości na temat zależności ogólnego stanu zdrowia od stanu zdrowia jamy ustnej FDI widzi także potrzebę włączenia do działań edukacyjnych studentów szkół medycznych i młodzieży szkolnej.

To nie jest święto dla święta

-To nie jest święto dla święta. Naszym celem jest, aby poprzez dziennikarzy, decydentów i osoby wykonujące zawody medyczne dotrzeć z wiedza do jak największej liczby zwykłych ludzi – podkreśla Anna Lella. Chodzi o to, aby zainteresowanie tematem nie miało charakteru akcyjnego związanego z obchodami Światowego Dnia Zdrowia Jamy Ustnej, ale przerodziło się w codzienne prozdrowotne nawyki i zachowania, które zaowocują w przyszłości, np. przełożą się na poprawę statystyk dotyczących opanowania próchnicy, chorób przyzębia, bezzębności u seniorów czy nowotworów jamy ustnej. Symptomy wzrostu świadomości w tym zakresie już są. Z badan ankietowych opublikowanych w 2021 r., a przeprowadzonych przez jedna z firm zajmujących się dystrybucja artykułów do higieny jamy ustnej, wynika, ze 70 proc. dorosłych Polaków zwraca uwagę na higienę jamy ustnej i przy zakupie np. past do zębów kieruje się składem, a co trzeci ankietowany odwiedza swojego lekarza dentystę raz na pól roku. Z badania wynika także, że większość respondentów w rozmowie z nowo poznana osoba zwraca uwagę na uśmiech i zęby. To dowód na to ze staja się one wizytówką, dodają pewności siebie i poprawiają ogólne samopoczucie.

Jednak zachowania prozdrowotne to nie tylko zalecane dwa razy do roku wizyty w gabinecie dentystycznym. To przede wszystkim regularne szczotkowanie zębów i stosowanie nici dentystycznych, bo to systematyczność kształtuje nawyki i przynosi pożądany efekt. 99 proc. zapytanych o to ankietowanych odpowiedziało, ze stara się szczotkować zęby w miarę regularnie, ale nici dentystycznych używa już tylko 52 proc. Jeśli chodzi o częstotliwość szczotkowania, to 67 proc. zadeklarowało, ze robi to dwa razy dziennie, 25 proc. – trzy razy dziennie, a około 3 proc. – tylko raz, rano lub wieczorem. To wciąż mało, by mówić o tym, ze Polacy są wyedukowani, jeśli chodzi o zagrożenia wynikające z niedostatecznej higieny jamy ustnej.


Próchnica wciąż straszy

Potwierdzają to różne raporty oceniające stan zdrowia jamy ustnej Polaków. Z badan przeprowadzonych na zlecenie światowego producenta czekolady, gum do żucia, miętówek i słodyczy owocowych wynika, ze zgodnie z zaleceniami – czyli dwa razy do roku lub częściej – lekarza dentystę odwiedza tylko 37 proc. mieszkańców naszego kraju, a 16 proc. umawia się na wizytę, kiedy zaczynają dostrzegać pierwsze symptomy problemów stomatologicznych (ból zęba, krwawienie dziąseł) a aż 11 proc. trafia na fotel dentystyczny w momencie, kiedy stan zębów staje się już naprawdę zły, np. pojawia się ropień.

Problemem jest wciąż próchnica, która dotyczy prawie 82 proc. polskich sześciolatków. Dla porównania, 69 proc. czeskich dzieci w tym samym wieku ma problem z zębami, na Łotwie odsetek ten jest jeszcze niższy i wynosi 55 proc., a we Francji i Danii już tylko 25 proc. dzieci w wieku 6 lat ma próchnicę.

Wprawdzie, jak zaznacza prof. Dorota Olczak-Kowalczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej, w ciągu ostatnich 20 lat sytuacja polskich dzieci nieznacznie się polepszyła, jednak nadal ta poprawa jest niezadawalająca. 40 proc. dzieci w wieku trzech lat ma już ubytki próchnicowe, a w okresie przedszkolnym częstotliwość występowania próchnicy zwiększa się dwukrotnie. W wieku 5-6 lat, gdy pojawiają się pierwsze zęby trzonowe stale, u wielu dzieci także są one już zaatakowane przez próchnicę. W sumie w Polsce ponad 80 proc. 12-latków ma próchnicę, a przed 18 r.ż.. odsetek ten zwiększa się prawie do 100 proc. Potrzebna jest profilaktyka, ale ta wymaga odpowiedniej edukacji i świadomości problemu. Specjaliści zalecają stosowanie w profilaktyce czterech kroków – oprócz mycia zębów dwa razy dziennie, używanie płynów do płukania jamy ustnej oraz nici dentystycznej, stosowanie po jedzeniu i piciu bezcukrowej gumy do żucia (guma stymuluje produkcje i przepływ śliny, zmniejszając kwasowość, która prowadzi do próchnicy) i regularne (co pól roku) odwiedzanie lekarza dentysty.

Lucyna Krysiak, dziennikarz, Gazeta lekarska, Nr 3, Marzec 2022.

Zmęczona, zmęczony, zmęczeni…

Czujesz się zmęczona zmęczony? Nie jesteś sama, nie jesteś sam. Badania pokazują, że 45% ludzi doświadcza zmęczenia.

Nie ma definicji zmęczenia (angielski – fatigue, szwedzki – trötthet), które może mieć różne wymiary: fizyczne, psychiczne, emocjonalne.

Zmęczenie to normalna reakcja organizmu na wysiłek i może mieć różne przyczyny i bywa trudną łamigłówką dla pacjenta i jego lekarza rodzinnego: dlaczego brakuje nam energii życiowej?

Jest wiele przyczyn naturalnych przyczyn zmęczenia:

  1. Problemy w pracy i w domu. Stresujemy się za dużo. Kiedy jesteśmy zestresowani nasz organizm wydziela hormon zwany kortyzolem. Nasz puls przyspiesza, nasz mózg otrzymuje więcej tlenu i zapasy energii są uwalniane do użycia przez mięśnie. Kiedy żyjemy w ciągłym stresie wtedy nadprodukcja kortyzolu prowadzi do zaburzeń hormonalnych w wyniku których jesteśmy ciągle spięci i w rezultacie bardzo zmęczeni.

Innym psychicznym powodem naszego zmęczenia może być ”wampir energetyczny”, który żyje w naszym otoczeniu – w środowisku domowym lub w środowisku pracy.

  1. Za dużo pracy fizycznej lub intelektualnej. Nasze mięśnie i mózg odpoczywają za mało. Czasami to nie nadmiar stresu jest przyczyną zmęczenia, ale brak odpoczynku dla naszego mózgu. Kiedy odpoczywamy, nasz organizm ma czas na to, żeby z metabolizować kortyzol i w ten sposób zapobiec skutkom jego działania. Nasz mózg odpoczywa najlepiej w czasie snu, ale także w czasie spacerów zwłaszcza w kontakcie z środowiskiem naturalnym (park, las).
  2. Popełniamy błędy dietetyczne. Szczególnie gdy jemy posiłki składające się z produktów o wysokim indeksie glikemicznym. Po zjedzeniu takich produktów szybko rośnie poziom cukru we krwi i równie szybko spada. Duże wahania cukru we krwi powodują, że czujemy się zmęczeni. Dlatego nasza dieta powinna zawierać produkty o niskim wskaźniku glikemicznym : bogate w błonnik warzywa i owoce, produkty zbożowe z tak zwanego pełnego przemiału, nasiona roślin strączkowych.
  3. Pijemy za mało płynów. Niestety, wielu z nas pije za mało płynów. Ciało dorosłego człowieka składa się w 60% z wody. Nawet mały niedobór wody może znacznie zmniejszyć poziom naszej energii życiowej. Kiedy organizm ludzki jest odwodniony, wtedy mięsień sercowy pracuje mniej efektywnie, co powoduje, że więcej czasu zajmuje transport tlenu i substancji odżywczych do mięśni i ważnych organów naszego organizmu.
  4. Opuszczamy trening. Kiedy czujemy się zmęczeni to zwykle rezygnujemy z ćwiczeń fizycznych. Powinniśmy postępować dokładnie odwrotnie. Kiedy czujemy się zmęczeni trening fizyczny może być dla nas wyzwaniem ale w dłuższej perspektywie może nam dodać energii życiowej. Badania naukowe wykazały, że nawet stosunkowo krótka aktywność fizyczna – 20 minut ruchu 3 razy w tygodniu – daje nam odczuwalne zwiększenie energii życiowej już po 6 tygodniach.
  5. Zbyt dużo czasu spędzonego przed monitorem komputera lub telefonu komórkowego.
  6. Zbyt mało snu lub zła jakość snu,
  7. Zażywanie leków przeciwdepresyjnych i nasennych,
  8. Zbyt duża konsumpcja alkoholu lub kofeiny.

Czasami przyczyną zmęczenia są problemy natury medycznej:

1. Zmęczenie może mieć przyczyny psychiczne (depresja lub syndrom wypalenia zawodowego).

Jeden na 5 pacjentów którzy szukają pomocy lekarskiej z powodu zmęczenia cierpi na depresję. 90% chorych na depresję doświadcza uczucia zmęczenia.

Natomiast 100% procent pacjentów z zespołem wypalenia zawodowego ma ekstremalne zmęczenie.

Głównym objawem depresji – oprócz oczywiście melancholii czyli obniżonego nastroju – jest właśnie uczucie zmęczenia.

Mamy depresję jesienną, chorobę która w języku lekarskim nazywa się : sezonowe zaburzenie afektywne (SAD – seasonal affective disorder). Brak światła słonecznego, może u niektórych ludzi wywoływać obniżenie nastroju i zmęczenie. Sezonowe zaburzenie afektywne jest wywołane zwiększoną produkcją w organizmie człowieka (w okresie jesienno-zimowym) – własnego środka nasennego – jakim jest hormon melatonina. Jesienią i zimą – nasz organizm – produkuje też mniej serotoniny, dzięki której budzimy się rano wypoczęci i wyspani.

2. Anemia z niedoboru żelaza jest bardzo częstym powodem zmęczenia.

Organizm człowieka potrzebuje żelaza żeby budować hemoglobinę – białko czerwonych krwinek – która transportuje tlen w organizmie. Jeśli komórki naszego ciała nie maja dostatecznej ilości tlenu to wtedy czujemy się zmęczeni.

Najczęstsze przyczyny anemii z niedoboru żelaza to obfite miesiączki, ciąża, połóg, stany pooperacyjne (kiedy pacjent stracił krew w czasie operacji), wrzody żołądka, nowotwory złośliwe jelita grubego.

Co trzecia kobieta cierpi na niedobór żelaza, co powoduje że czuje się chronicznie zmęczona, ma bóle głowy i zaburzenia koncentracji.

3. Niedoczynność tarczycy

Stosunkowo częstą choroba diagnozowaną w praktyce lekarza rodzinnego jest hypotyreoza czyli choroba gruczołu tarczowego, w wyniku której następuje zmniejszona produkcja hormonów tarczycy i w efekcie spowolniona przemiana materii objawiająca się między innymi zmęczeniem.

Oprócz zmęczenia niedoczynność tarczycy wywołuje wzrost wagi, wypadanie włosów, nieregularne miesiączki, bóle mięśniowe, zaburzenia koncentracji . Tarczyca reguluje tempo i poziom przemiany materii w naszym organizmie. Tarczyca jest tym gruczołem w ciele człowieka, który funkcjonuje niczym naturalny termostat.

3. Zespół bezdechu sennego

Pacjenci chorzy na bezdech senny, w czasie snu nie tylko chrapią ale też przestają oddychać, co powoduje niedotlenienie ważnych organów. Dlatego w ciągu dnia czują się zmęczeni, mają bóle głowy i zaburzenia koncentracji.

4. Celiakia albo nietolerancja glutenu

Celiakia to choroba autoimmunologiczna, na którą choruje 1% ludności świata. Pacjenci nie tolerują glutenu zawartego w niektórych produktach zbożowych.. Zmęczenie to jeden z objawów tej choroby oprócz bólów brzucha, wzdętego brzucha i biegunki.

5. Infekcje wirusowe w tym Covid-19

Wielu pacjentów którzy przebyli choroby wirusowe w tym infekcję korona wirusem odczuwają zmęczenie o różnym nasileniu trwające od 1 tygodnia do 4 miesięcy.

6. Alergie

Zmęczenie jest częstym objawem alergii. Alergia pyłkowa lub na trawę jest częstym powodem zmęczenia w okresie wiosenno-letnim. Ale występują też inne rodzaje alergii – nie związane z porą roku – na przykład alergia na kurz domowy (roztocze) oraz alergia na zwierzęta futerkowe.

7. ME czyli myalgiskt encefalomyelit

Można podejrzewać tę chorobę przy zmęczeniu trwającym dłużej niż 6 miesięcy. Oprócz zmęczenia występują bóle stawów, bóle głowy, zaburzenia koncentracji, zaburzenia pamięci. ME wywołuje znaczny niedobór energii fizycznej i umysłowej. Pacjenci z tym problemów muszą odpoczywać przez większą część dnia.

8. Czujemy się zmęczeni bo jesteśmy chorzy.

Uczucie zmęczenia może być wczesnym objawem w takich chorobach jak cukrzyca typu 2 lub choroby reumatyczne. Podobnie wiele chorób neurologicznych objawia się zmęczeniem. Zaburzenia hormonalne w okresie menopauzy oraz zmiany hormonalne w czasie ciąży mogą również powodować zmęczenie.

Co możesz sam zrobić kiedy czujesz się zmęczona, zmęczony?

  1. Po pierwsze sen ! dotyczy to długości ale również jakości snu. Oraz oczywiście unikania używek przed snem: alkoholu, kofeiny, papierosów.
  2. Drzemka 20 minut w ciągu dnia ! Rewelacyjna metoda zapobiegająca zmęczeniu (niestety rzadko stosowana).
  3. Dobrze zbalansowana dieta i regularne czasy posiłków,
  4. Regularny wysiłek fizyczny (ale nie intensywny bezpośrednio przed snem).
  5. Czas na odpoczynek w ciągu dnia. Mikropauzy w pracy i czas na relaks po pracy.

Jeśli zmęczenie utrzymuje się mimo higienicznego trybu życia należy zgłosić się do lekarza w celu znalezienia somatycznej lub psychicznej przyczyny zmęczenia.