Twoje ciało – Twoja świątynia. Brzmi to jak bałwochwalstwo ale po 50. roku życia zaczynamy szczególnie kochać swoje ciało. Szczególnie, kiedy obserwujemy jak to ciało zmieniło się od czasów kiedy mieliśmy 20, 30 czy 40 lat. Widać to między innymi po fotografiach w albumach rodzinnych.
Wcześniej być może byliśmy hipochondrykami. Po przekroczeniu 50. roku życia mamy nareszcie powody, żeby narzekać na różne dolegliwości. Czasami żartujemy: „kiedy rano, po przebudzeniu nic nas nie boli to znaczy, że już nie żyjemy”.
Z drugiej strony po 50. roku życia znamy dobrze możliwości naszego organizmu. Przywiązujemy szczególną wagę do tego co jemy lub pijemy. Dbamy bardziej o kondycję fizyczną i kontrolujemy starannie wagę naszego kochanego ciała. Troszczymy się o dobrostan psychiczny i społeczny. Wielu z nas 50 latków więcej czasu niż w młodości poświęca na modlitwę, praktyki religijne lub medytację.
Przez całe życie staramy się dbać o zdrowie. Mamy świadomość, że nasze zdrowie jest w naszych rękach. Zdrowy styl życia i profilaktyka jest dużo ważniejsza dla utrzymania zdrowia niż możliwości, które daje nam współczesna medycyna z wysokiej klasy profesjonalistami medycznymi wyposażonymi w najwyższej jakości sprzęt medyczny. Prawdopodobnie wszyscy znamy zasady zdrowego żywienia. Pytanie ilu z nas rzeczywiście je warzywa i owoce 5 razy dziennie? Ilu z nas zrezygnuje dzisiaj z posiłków mięsnych i tłuszczu? Czy wszyscy palacze tytoniu zamierzają w najbliższym czasie rzucić palenie papierosów? Ilu z nas potrafi cieszyć się życiem bez używania alkoholu lub narkotyków? Czy wszyscy zrobimy dzisiaj minimum 10,000 kroków?
Po przekroczeniu 50. roku życia coraz częściej odwiedzamy lekarza rodzinnego z różnego rodzaju dolegliwościami. Z wiekiem coraz cęściej skarżymy się na bóle mięśniowe lub stawowe. Choroba zwyrodnieniowa stawów daje się we znaki nie tylko pracującym fizycznie. Prawie jedna trzecia populacji ma nadciśnienie tętnicze. Z wiekiem przybywa nam lat, a w naszych tętnicach rozwija się miażdżyca. Nasze zmysły – zwłaszcza wzroku i słuchu – funkcjonują coraz gorzej. Wielu z nas ma problemy ze snem a nawet obniżony nastrój. Kobiety 50 plus borykają się z objawami spowodowanymi menopauzą, a mężczyźni 50 plus doświadczają dolegliwości związanych z andropauzą.
Na koniec dobra wiadomość dla wszystkich mieszkańców krajów rozwiniętych. Oczekiwana długość życia wydłuża się i znacznie wzrosła w ostatnich dekadach. Na 1. miejscu jest Monako z oczekiwaną długością życia u kobiet – 93 lata a u mężczyzn – 85 lat. Tradycyjnie wysoką pozycję – 3. miejsce – zajmuje Japonia (88 i 81). Szwecja, w której żyję i pracuję jest na 12. miejscu z oczekiwaną długością życia kobiet – 83 lata i mężczyzn – 80 lat. Moja ukochana ojczyzna Polska zajmuje dobre 36 miejsce (81 i 75). Najkrótsza oczekiwana długość życia wystepuje u mieszkańców trzeciego świata: Somalia – 187 . miejsce – (54 i 49), Afganistan – 191. Miejsce – (52 i 49). Ostatnie miejsce – 193 – na liście państw świata zajmuje Czad z oczekiwaną długością życia u kobiet – 51 lat, a u mężczyzn – 48 lata.